pstryczki .... i takie tam ;)
Witajcie Boby i Bobiczki ;)
U nas niby nic ale coś się dzieje a byłoby jeszcze lepiej gdyby działo się więcej ;)
Ale nasze plany trochę się pokręciły mianowicie ;
Rysio dalej zasuwa w pracy i na dodatek dostał dodatkowo etat ;)
ale to już inna bajka
Ja kobieta przacująca co żadnej pracy się nie boi przekfalifikowałam się z kosmetyczki i masażystki na kucharza zatrudniłam się w Restouracji jako kucharz mam rzut beretem do pracy wieś dalej ;) Szefowa obiecuje złote góry mam być menagerem kuchni brzmi nieżle ale jak kasa z tego będzie ??? to się okaże ;)
Tyle jeszcze trzeba zrobić w naszym domku a wszystko opiera się o kasę ,lada dzień kupimy styro na ocieplenie i to mnie cieszy najbardziej !!!!
A póki co Ryś montuje pstryczki elektryczki zakupiliśmy te zwyczajne proste Ospel bo mamy tego sporo sam parter 55-punktów ;)
Pozdrawiam b. serdecznie wszystkich moich odwiedzających i czytających mój blog i lecę do Was kochani zobaczyć jakie u Was postępy
ps.najbardziej mnie cieszą te krzyżowe tu załaczam i tu wyłaczam ;)
Komentarze